Za oknami luty
W walonki obuty
W grubaśny kożuszek
Pochwalić go muszę!
Uszanka na głowie
Ciepły szal, dopowiem
Rękawice z wełny
I obrazek pełny!
Luty lodem skuty
Nie podziela smuty
Takie życie kocha
I Alan, i Zocha!
Złote słonko świeci
A na polu dzieci
Rzucają śnieżkami
Chcą się bawić z nami!
Mocno dziś zawiało
Więc śniegu niemało
W chacie już na czatach
Gorąca herbata!
Mili moi goście
Lutego zaproście
Z babcią zje szarlotkę
Pobawi się z kotkiem!
Rys. Amelia Kuczma, opiekun Magdalena Dziobak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz